Magazyn Wiatr - portal żeglarzy i pasjonatów sportów wodnych

132 jachty w Regatach Nord Cup!

  • Krzysztof Olejnik, Wiatr
  • poniedziałek, 12 lipca 2010

Trzy dni sportowej rywalizacji w tropikalnych upałach w Górkach Zachodnich, 15 klas, 132 jachty i 281 uczestników – tak w skrócie wyglądała tegoroczna edycja regat Nord Cup.

– W tym roku zaskoczyła nas frekwencja, przewidywaliśmy około 100 jachtów, a przyjechało znacznie więcej chętnych. Szczególne podziękowania należą się zawodnikom startującym w klasie Europa, którzy stanowili najliczniejszą flotę (31) – mówi Michał Korneszczuk, jeden z organizatorów regat. – Podczas tak wysokiej temperatury i palącego słońca znacznie przyjemniej było na zatoce. Plany pokrzyżował zawodnikom jedynie wiatr, który w piątek i w sobotę rano był słaby. Wyścigi przeprowadzono na trzech odrębnych trasach, z trzema niezależnymi składami sędziowskimi. Dzięki temu każda klasa ścigała się indywidualnie, a zawodnicy nie czekali w długiej kolejce do startu. Podczas Nord Cup w tym roku odbyły się trzy imprezy rangi mistrzostw kraju – w klasie 505, Hornet i Hobie 16. Reszta jachtów wzięła udział w rywalizacji o Bursztynowy Puchar, przechodnie trofeum regat, którego zdobywcą został Przemek Zagórski z załogą na jachcie X-35 „Swallow”. Wręczenie nagrody odbyło się na Starym Mieście nad Motławą podczas żeglarskiego wieczoru, gdzie zawodnicy integrowali się razem z uczestnikami zlotu Baltic Sail.

Po raz pierwszy na regaty przyjechały załogi zza granicy – z Czech i Omanu, które zajęły miejsca na podium. – To były 3 dni bardzo dobrych, równych wyścigów – relacjonuje Paul z Omanu, trener National Team of Hobie Cat. – Przy lekkiej bryzie na wodzie i pełnym słońcu płynęło się bardzo dobrze, jesteśmy zadowoleni z osiągniętych wyników. Na pewno przyjedziemy tu za rok.

– Dobrze rozstawiona trasa, sprzyjające warunki i sprawna organizacja – ocenia regaty Dorota Dajkowska, startująca w klasie Nautica 450. – Drugiego dnia regat na trasie panowała tendencja rosnąca, biegi ukończyliśmy na pełnych żaglach z genakerem. Końcowy bieg decydował o wszystkim, do ostatniego momentu trzeba było się starać i nie odpuszczać. – Udanym pomysłem było włączenie regat do Baltic Sail – nad Motławą wspólna integracja załóg trwała do późnego wieczora.

Zakończenie regat i ogłoszenie wyników odbyło się w porcie regat, w ośrodku AZS COSA. Partnerem regat była w tym roku PGE Energia Odnawialna S.A., sponsorem pokazu zdjęć z wody i koncertu firma Audiowave, piątkowego grilla zaś Pantaenius, a nagrody ufundowali między innymi Ocean Sails, North Sails, sklep żeglarski Sail-ho, Grawer Group oraz firma kosmetyczna Ziaja.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za przybycie i zapraszamy na kolejne regaty w drugiej połowie lipca 2011 roku.

Wiatr portal dla żeglarzy

Witamy na portalu Wiatr.pl

Zaloguj się i odkryj nowe możliwości