KLEPACKA PŁYWA, MĄŻ BAWI DZIECKO

To już trzecie zgrupowanie polskiej kadry klasy RS:X w tym roku. Jesteśmy w Hiszpanii, w El Puerto de Santa Maria. To chyba jedyne miejsce w Europie, gdzie tej zimy można pływać w temperaturze powyżej 10 stopni C.

Tym razem na zgrupowanie przyjechaliśmy w większym składzie. Do kadry dołączyła Zofia Klepacka, która od trzech miesięcy jest szczęśliwą mamą Mariana. Oczywiście Mariano przyleciał razem z mamą! To trzecie dziecko w RS:X Team (mamy jeszcze 15-miesięczną Ewę Miarczyńską oraz 9-miesięcznego Antosia Myszkę (oboje zostali w Polsce).

Zosia przywiozła ze sobą opiekunkę. Jest nią tym razem Lucio (zwany Luckiem) czyli mąż Zosi rodem z Argentyny. Lucio dzielnie znosi tacierzyństwo i rozłąkę z Argentyną.

Przywieźliśmy do Hiszpanii nowy sprzęt wyprodukowany w 2009 roku. Nowy od starego różni się jedynie kolorem farby, ale przepisy to przepisy, więc cały sprzęt, na którym pływałem dotychczas, musiałem odłożyć na półkę.

Na wodzie spotkaliśmy zawodników z Ukrainy: Maxyma i Olgę Oberemko, którzy przyjechali do Hiszpanii z ośmiomiesięczną Aleksandrą (coś towarzystwo deskarzy zaczęło się szybko rozmnażać – przyp.). Opiekunką do ich dziecka został dziadek, tata Olgi. Zawodnicy pływali, a Lucio z Dziadkiem śmigali pchając wózki po porcie.

Do Polski wracamy na osiem dni. Później, już 5 kwietnia, lecimy na zgrupowanie do Hyeres (Francja), gdzie rozegrane zostaną pierwsze zawody Pucharu Świata.

Piotr Myszka

fot. www.klepackateam.com