Wielka Pętla Wielkopolski na targach Wiatr i Woda. Na stoisku odbierzcie mapę i przewodnik nawigacyjny
Wielka Pętla Wielkopolski to najdłuższy i najbardziej zróżnicowany szlak wodny w Polsce. Malownicze nieuregulowane odcinki rzek, stuletnie śluzy, jeziora – WPW to doskonały pomysł zarówno na weekend, jak i na długą wyprawę. Sezon na szlaku już za chwilę, więc planując śródlądowy rejs, pomyślcie o Pętli. A wcześniej wpadnijcie na targi Wiatr i Woda, by odebrać mapę i przewodnik nawigacyjny.
Jeden szlak, wiele możliwości
Wielka Pętla Wielkopolski nie ma ani początku, ani końca – rejs można rozpocząć w dowolnym miejscu. Szlak wyznaczają dwie główne rzeki Wielkopolski: Warta i Noteć. Połączone są systemem jezior oraz kanałów (Kanałem Bydgoskim, Kanałem Ślesińskim, Kanałem Warta-Gopło oraz Kanałem Górnonoteckim). Bydgoski zapewnia wygodne połączenie z dorzeczem Wisły, a wraz z Notecią stanowi fragment drogi E70.
Spore odcinki Warty zachowały się w stanie naturalnym – spotkacie płycizny i zarośnięte brzegi. Niektóre krajobrazy zachwycą was szczególnie, przede wszystkim miejsca, w których rzeka przecina Nadwarciański Park Krajobrazowy (na zachód od Konina) oraz Rogaliński Park Krajobrazowy (na południe od Poznania). Dolina Noteci jest nieco bardziej monotonna, ale tam mamy za to aż 14 śluz, w tym unikatową ziemno-faszynową śluzę w Krostkowie (łącznie na WPW jest 28 śluz). Atrakcją jest także bliskie sąsiedztwo leśnej głuszy Puszczy Noteckiej. Z kolei pas jezior od Kruszwicy po Konin to najłatwiejszy odcinek. Jezioro Gopło, Jezioro Ślesińskie oraz Jezioro Pątnowskie to doskonałe akweny nawet dla początkujących wodniaków.
Fot. Wielkopolska Organizacja Turystyczna
Z prądem i pod prąd
Na Wielkiej Pętli Wielkopolski najlepiej radzą sobie łodzie motorowe. Trzeba jednak pamiętać, że poziom rzek w Polsce bywa kapryśny. Szukajcie więc jednostek o niewielkim zanurzeniu (do 40 cm). Takie jachty poradzą sobie nawet podczas niskich stanów wody. Wzdłuż szlaku znajdziecie firmy czarterowe oferujące odpowiednie łodzie. Warto też śledzić komunikaty RZGW (www.poznan.rzgw.gov.pl). Przy dobrych warunkach atmosferycznych, zakładając, że będziemy pokonywać około 50 km dziennie, całą Pętlę można przepłynąć w dwa tygodnie. Warto jednak wydłużyć rejs i poświęcić więcej uwagi atrakcjom znajdującym się w pobliżu szlaku. A także przystaniom, w których można odpocząć od żeglugi. Wiele załóg wybiera jeden z odcinków – podróżują z prądem lub pod prąd, a później wracają do miejsca startu.
Na wodzie i na lądzie
Na szlaku co rok jest więcej ciekawych miejsc postojowych. Niektóre przystanie to inwestycje samorządowe. Inne należą do klubów żeglarskich. Doskonały klimat potrafią stworzyć także prywatni właściciele. Od lat bardzo dobre opinie zbierają przystanie w Czarnkowie, Międzychodzie, Sierakowie, Lądzie, Kruszwicy, Chorzępowie, Drawsku (przystań Yndzel) oraz w Pyzdrach. Popularne są też przystanie w Ślesinie i okolicy tego miasta. Cumując wzdłuż szlaku, warto zwiedzać okolice. Wiele ciekawych miejsc jest zaledwie kilkaset metrów od brzegu. W Poznaniu zacumujecie w sąsiedztwie wyspy Ostrów Tumski z tysiącletnią katedrą. Dużo uroku mają też mniejsze miasta. Spacer po Śremie, Pyzdrach i Czarnkowie jest miłą odmianą po całym dniu na wodzie. W tym ostatnim porcie można odwiedzić firmowy sklep lokalnego browaru (250 metrów od przystani). W bezpośrednim sąsiedztwie Pętli odnaleźć można również Mysią Wieżę w Kruszwicy czy ponad osiemsetletni Klasztor w Lądzie. Można też przesiąść się na rower. W pobliżu Wielkiej Pętli Wielkopolski są atrakcyjne szlaki, w tym Nadwarciański Szlak Rowerowy. Z nurtem przygody Wielka Pętla Wielkopolski na dobre wpisała się na mapę polskich szlaków wodnych, choć wciąż jeszcze czeka na pełne odkrycie. Zapraszamy was na najbliższe targi Wiatr i Woda (Warszawa, od 8 do 11 marca). Na stoisku Pętli czekają na was mapy szlaku oraz doskonały przewodnik nawigacyjny, w którym autorzy szczegółowo opisali każdy kilometr. Warto też zajrzeć na stronę www.wielka-petla.pl, na której znajdziecie między innymi interaktywną mapę ułatwiającą planowanie rejsu.
Jacek Cieślewicz
Fot. Tadeusz Wienke, Andrzej Kaleniewicz, Agata Borowiec, G.Wójcik