Antifouling nie tylko na śruby. Jak zabezpieczać osprzęt zanurzony w wodzie
W sprawie zabezpieczania dna przed porastaniem wielu z nas ma już wyrobione zdanie. Bierzemy pod uwagę takie czynniki, jak akwen, typ jednostki, częstotliwość i prędkość z jaką pływamy, no i jakie fundusze zamierzamy przeznaczyć na pomalowanie dna. W tej sprawie powiedziano i napisano wiele, także na łamach „Wiatru”. Co natomiast zrobić z osprzętem, który także jest zanurzony w wodzie i niestety również porasta? Śruby z aluminium, brązu lub mosiądzu, przekładnie s-drive i z-drive, wały, stopy silników zaburtowych, klapy trymowe, czujniki echosondy oraz logu – wszystkie te elementy często nie są zabezpieczane z obawy przed ich uszkodzeniem przez antifouling. Dlatego nie raz widzimy łodzie, które po wyjęciu z wody mają czyste kadłuby i zarośnięte elementy osprzętu. A niekiedy nawet uszkodzenia i wżery na skutek źle dobranej farby przeciwporostowej. Co zatem zrobić, by ochrona dna była kompleksowa? Na co zwrócić uwagę?
Cały artykuł na łamach magazynu „Wiatr”.
https://publuu.com/flip-book/287/1093758
https://magazynwiatr.pl/pdf/MagazynWiatr_05_2024.pdf