„Perła” przewrócona do góry dnem. Maszt złamany, jacht stracony. Bartek bezpieczny
Podczas sztormu jacht został przewrócony do góry dnem, a maszt złamany. Wydarzyło się to 4.10. około 7:30. Bartek zmuszony był wezwać pomoc. 5.10. około 11:00 został ewakuowany. Jest bezpieczny i płynie do Port Elizabeth w RPA.
***
Drodzy przyjaciele! Na pewno wiecie co się stało. Ja wiem jedno. Mimo przeciwności losu warto mieć marzenia i wielkie plany! Wracam i spróbuję się odwdzięczyć za waszą wielką pomoc, jakiej zewsząd doświadczyłem! Dzięki wielkie za te ponad 100 dni! Do zobaczenia!
***
Piotr Lewandowski: Informacja najbardziej aktualna – Bartek Czarciński przerwał rejs. Ewakuował się na statek i zmierza do Port Elizabeth w RPA. Proszę mi wybaczyć, ale nie będę odpowiadał na żadne pytania „co u Bartka” – proszę o cierpliwość. Bartek na pewno sam opowie. Najważniejsze, ze jest bezpieczny.
Bartek Czarciński, 29-letni żeglarz z Kalisza, od czerwca żeglował samotnie dookoła świata – bez postojów i bez zawijania do portów. Od 37 lat, czyli od pamiętnej wyprawy kapitana Henryka Jaskuły z Gdyni do Gdyni, żaden żeglarz nie podjął takiego wyzwania. Czarciński przerwał rejs po wypadku jachtu Perła u progu Oceanu Indyjskiego.