Mazurska parada jachtów w Giżycku
Mazurska majówka w Giżycku, czyli wielkie otwarcie sezonu 2011, odbędzie się na kanale Łuczańskim i wokół mostu obrotowego. Zaplanowano tradycyjną paradę jednostek pływających. Zabrzmią szanty. Będzie również konkurs na najładniej udekorowaną łódź i najciekawiej przebraną załogę. W ubiegłym roku główną nagrodę (1 tys. zł) zgarnęła „Niegocińska Paskuda”. Kto tym razem zaskoczy członków jury?
Mazurska majówka otwierająca sezon w Giżycku odbędzie się we wtorek, 3 maja. To szósta edycja imprezy, która stała się najważniejszym wydarzeniem pierwszych tygodni mazurskiego sezonu. Wielkie otwarcie przyciąga nawet ekipy ogólnopolskich stacji telewizyjnych.
Około południa następuje uroczyste, pierwsze w sezonie, otwarcie mostu obrotowego i zapalenie zielonego światła dla wodniaków. W paradzie bierze udział kilkadziesiąt jachtów i motorówek. Przez kanał przepływają także łodzie służb ratowniczych, policji, straży pożarnej, a ponadto statki białej floty, skutery, nawet kajaki. Wcześniej każda z załóg może zgłosić swój udział w konkursie na najładniej udekorowaną łódź i najciekawiej przebraną załogę. Formularz zgłoszeniowy znajdziecie w kwietniu na stronie internetowej www.gizycko.pl. Po wypełnieniu zgłoszenia można je przesłać do urzędu miasta e-mailem lub zwykłą pocztą.
Płynąc kanałem Łuczańskim przez centrum Giżycka, mijamy aż cztery mosty. Ale ten jeden jest wyjątkowy. Zabytkowy most obrotowy jest unikatową konstrukcją z XIX wieku. Choć waży sto ton, wciąż jest otwierany ręcznie przez jednego operatora korzystającego z systemu dźwigni i przekładni. Zwodzenie mostu trwa około pięciu minut. Konstruktorzy zrezygnowali z podnoszenia przęsła do góry. Kładka o długości 20 metrów zwodzona jest w bok. To jedna z dwóch tego typu konstrukcji w Europie, ale jedyna czynna do dziś.
Most pochodzi z 1860 roku. Budowla miała wówczas połączyć miasto z Twierdzą Boyen, która powstała kilka lat wcześniej. W latach 60. ubiegłego wieku most został wyposażony w napęd elektryczny. Jednak silne uderzenia przęsła doprowadziły do zniszczenia nabrzeża. Most więc rozebrano, a na jego miejsce postawiono most saperski. Dopiero w 1993 roku most obrotowy przywrócono do stanu pierwotnego i ponownie otwarto. Dziś jest on nie tylko węzłem komunikacyjnym, ale także turystyczną atrakcją.