Pablo Arrarte skipperem polskiej załogi WindWhisper w The Ocean Race. Początek wyścigu w Alicante 15 stycznia
42-letni hiszpański skipper to doświadczony regatowiec i były olimpijczyk. Na igrzyskach w Atenach (2004) był 10. w klasie Star. Trzy razy zwyciężał w wyścigu Sydney –Hobart. W The Ocean Race uczestniczył już cztery razy. Debiutował w latach 2008-2009 jako sternik w ekipie Telefónica Blue, która ukończyła regaty na trzecim miejscu. Trzy lata później znów się ścigał pod szyldem hiszpańskiego giganta telekomunikacyjnego, ale załoga nie obroniła miejsca na podium. W dwóch poprzednich edycjach Arrarte zajmował drugie miejsca, reprezentując holenderski Team Burnel (2014-2015) oraz hiszpański team Mapfre (2017-2018). W tej ostatniej kampanii Pablo „Patan” pełnił funkcję zastępcy skippera.
– Objęcie funkcji skippera WindWhisper Racing Team to dla mnie duża szansa. Po raz pierwszy w karierze będę mógł przewodzić zespołowi w tak ważnych regatach oceanicznych. Śledziłem losy polskiego teamu. Po tygodniu treningów w Walencji jestem pod wrażeniem zawodników z Polski, z których najmłodszy ma 17 lat. Przed nami trzy interesujące etapy z mocnymi teamami. Myślę, że WindWhisper to zespół z dużym potencjałem i najlepiej przygotowanym jachtem – powiedział Pablo Arrarte.
Załoga WindWhisper przygotowuje się do regat w Walencji. Wyczekiwane w żeglarskim świecie wydarzenie rozpocznie się 8 stycznia 2023 roku wyścigiem portowym w Alicante, zaś 15 stycznia jachty wystartują do pierwszego etapu z metą w Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka.
Biało-czerwona bandera wraca na trasę wokółziemskich regat etapowych po 50 latach. W 1973 roku udział wzięły dwa polskie jachty – „Copernicus” pod dowództwem Zygfryda Perlickiego i „Otago”, którym kierował Zdzisław Pieńkawa. Obu jednostkom udało się ukończyć regaty – odpowiednio na miejscach jedenastym i czternastym.
Teraz polski zespół będzie rywalizować w grupie jachtów klasy VO65 (na starcie stanie pięć jachtów VO65 oraz pięć jednostek klasy IMOCA). Polska łódź jest najmłodszą z ośmiu istniejących. Powstała w 2016 roku według projektu amerykańskiego biura Farr Yacht Design. W poprzedniej edycji regat (2017-2018) reprezentowała barwy holenderskiego zespołu AkzoNobel. Prowadzona przez dwukrotnego zdobywcę Pucharu Ameryki Simeona Tienponta zajęła wówczas czwarte miejsce.
Najmłodszym uczestnikiem regat będzie 17-letni Mateusz Gwóźdź. – To dla mnie nauka i przygoda. Zdaję sobie sprawę, ile jeszcze pracy przede mną, ale już odliczam dni do początku wyścigu – mówi Mateusz, który pierwsze żeglarskie kroki stawiał na optimistach, by później przesiąść się na większe łódki klas 29er i 49er. Doświadczenie zdobywał podczas ubiegłorocznych regat The Ocean Race Europe (oraz prologu, z przystankiem m.in. w Gdyni). Polacy płynęli wtedy pod okiem Bouwe Bekkinga – człowieka, przed którym oceaniczne regaty nie mają tajemnic. Holender aż osiem razy startował w Volvo Ocean Race, czterokrotnie kończąc rywalizację na podium.
W szeregach Wind Whisper Racing Team będzie też 21-letni Stanisław Bajerski, który życie żeglarza z powodzeniem łączy ze swoją drugą największą pasją – medycyną. – Start w The Ocean Race to dla mnie spełnienie największego sportowego marzenia. Oprócz rywalizacji na morzu, wyścig daje mi także szansę na ciągły rozwój w medycynie ratunkowej i wykorzystanie w praktyce moich umiejętności. To dla mnie bardzo ważne, bo nie tylko jako żeglarz, ale także jako student medycyny, będę mógł w razie sytuacji kryzysowej pomóc członkom załogi.