Puchar Ameryki na zakręcie. Czy legendarne regaty obronią swoją pozycję?

Choć od zakończenia ostatniej edycji Pucharu Ameryki minęło zaledwie pół roku, rozpoczęły się przygotowania do kolejnej rozgrywki. Pierwotnie regaty były zaplanowane na sezon 2028, ale obrońcy trofeum z Emirates Team New Zealand naciskają, by rywalizację przyspieszyć o rok. Ponadto przygotowania obfitują w zwroty akcji oraz problemy organizatorów i poszczególnych drużyn.

Brytyjczycy, którzy ulegli Nowozelandczykom w finale ostatniej edycji, najpierw jako pierwsi rzucili wyzwanie, ale później szybko polegli – brytyjski miliarder James Ratcliffe, szef zespołu Ineos Britannia, rozstał się z Benem Ainslie, a ten z kolei stworzył nowy zespół: Athena Racing. Kiedy wydawało się, że wystartują dwie brytyjskie drużyny, obie ekipy nawiązały rozmowy o współpracy. Nic z nich jednak nie wyszło. Ratcliffe ostatecznie zniechęcił się do inwestowania w projekt, bo uznał, że sprawy zbyt mocno się przeciągają i jest już za późno, by zespół solidnie przygotował się do regat.

Cały artykuł na łamach magazynu „Wiatr”:

WEB KIOSK: 

PDF: