Reportaż „Jachty ze Szwecji”. Gdzie ich szukać, jak kupować i jak się nie zgubić na wtórnym rynku.
Używanego jachtu szukaliśmy miesiącami. Trwało to długo, bo rzeczywistość rzucała nam pod nogi kłody: najpierw pandemia, później niepokoje związane z wojną, teraz na dokładkę inflacja. Byliśmy też wybredni: chodziło nam o łódź dobrej klasy, w dobrym stanie, z bogatym wyposażeniem, armatorską, zadbaną, ze sportową duszą. Najlepiej mającą niecałe 20 lat. Mijały miesiące, ceny rosły, a my wciąż byliśmy w sferze marzeń i poszukiwań. Nie znaczy to jednak, że siedzieliśmy z założonymi rękami.
Cały reportaż na łamach „Wiatru”.
https://publuu.com/view2/287/8352/page/1
https://magazynwiatr.pl/pdf/MagazynWiatr_11_2022.pdf