Samoster wiatrowy. Jak działa i czy warto mieć go na morskim jachcie?
Zacznijmy od końca. Nie musicie czytać całego artykułu, żeby się dowiedzieć, że samoster wiatrowy na jachcie morskim to naszym zdaniem urządzenie niezbędne. A przynajmniej wysoce przydatne. Jeśli jesteście ciekawi dlaczego i jak się u nas sprawdza taki mechanizm – zapraszamy do dalszej lektury.
Sierpień 2017 roku. Wracamy z naszego pierwszego rejsu na Wyspy Alandzkie i postanawiamy odwiedzić Sztokholm. Po całym dniu żelowania przez otwarte wody Bałtyku, w nocy wchodzimy w szkiery na północ od szwedzkiej stolicy, a następnego dnia koło południa cumujemy. Kiedy Darek podaje mi dodatkową linę i prosi o założenie szpringa, stoję zdezorientowana. „Co mam zrobić?”. Po wymagającym przelocie i wielu godzinach pracy przy rumplu, zmęczenie daje o sobie znać. Mózg uznaje, że w porcie jest bezpiecznie i sytuacja nie wymaga już skupienia. Zaczyna więc odcinać poszczególne systemy – na pierwszy ogień idą umiejętność koncentracji i logicznego myślenia. Po prostu nie mam pojęcia, jak założyć szpring!
Cały artykuł na łamach magazynu „Wiatr”.
https://publuu.com/flip-book/287/1093758
https://magazynwiatr.pl/pdf/MagazynWiatr_05_2024.pdf