Magazyn Wiatr - portal żeglarzy i pasjonatów sportów wodnych

Zanim kupisz antifouling, czyli prawie wszystko, co trzeba wiedzieć o farbach antyporostowych

  • Paweł Ryżewski
  • wtorek, 14 czerwca 2016

Nie każda farba do zabezpieczania dna jachtu przed porastaniem to antifouling. Na rynku dostępne są produkty o podobnie brzmiących nazwach i tym samym przeznaczeniu. Czym zatem mogą się różnić? Otóż farby bez słowa antifouling na opakowaniu nie zawierają substancji biobójczych, czyli trujących dla organizmów, które mają zwalczać. Ma to swoje zalety – produkty te są mniej toksyczne dla środowiska i człowieka, a także wady – są niestety mniej skuteczne w zwalczaniu porastania.

Czym zatem są owe substancje czynne, które czynią z farby antifouling? To przede wszystkim te same środki, których rolnicy używają do zwalczania chwastów, a także związki metali ciężkich, głównie miedzi i cynku (tu dominuje tlenek miedzi). Z powodu toksycznego działania tych substancji na środowisko, w tym na środowisko wodne, od kilku lat w Unii Europejskiej trwają prace nad uregulowaniem i ujednoliceniem rynku biocydów. Oczywiście ścierają się przy tym różne grupy interesów: producenci, ekolodzy i rolnicy, przez co wypracowanie kompromisu jest trudne. W efekcie tych prac parlament UE uchwalił Biocidal Products Directive. Dyrektywa dotyczy także farb przeciwporostowych, obecnie jest ona wdrażana w krajach członkowskich, także w Polsce.

Jakie to wszystko ma znaczenie dla armatorów? Po pierwsze, na mocy wspomnianej dyrektywy powstała lista substancji aktywnych, które mogą być używane do produkcji farb przeciwporostowych, oraz lista zaaprobowanych producentów. Słowem, wytwórcy farb mogą wybierać biocydy tylko z tej listy i kupować je tylko od wskazanych dostawców. Nie liczcie zatem na cudowny komponent będący słodką tajemnicą jednej marki. Paleta biocydów jest dość ograniczona, co oczywiście nie oznacza, że wszystkie antifoulingi są jednakowe.

Po drugie, bariery biurokratyczne i finansowe są na tyle wysokie, że tylko największe firmy mogą sobie pozwolić na sfinansowanie badań i przygotowanie niezbędnych dokumentacji. Powoduje to koncentrację produkcji farb przeciwporostowych w rękach kilku największych graczy. Drobniejsi często są zmuszani do zaprzestania własnej produkcji i kupowania gotowych farb, a następnie sprzedawania ich pod własną marką.

Po trzecie, obrót substancjami biobójczymi jest reglamentowany. Oznacza to że każda firma wprowadzająca do obrotu farbę przeciwporostową, czy to produkując ją, czy importując, musi uzyskać pozwolenie na obrót tym produktem. Dokument wydaje Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Pozwolenie to jest istotne dla użytkownika, gdyż pośrednio potwierdza skuteczność działania farb. Zanim pozwolenie zostanie wydane, wnioskodawca musi przedstawić urzędnikom wyniki badań skuteczności. Kupując farbę dopuszczoną do obrotu, mamy pewność, że jej efektywność została oceniona przez niezależną instytucję. Zarejestrowane produkty można sprawdzać na stronie urzędu: bip.urpl.gov.pl/produkty-biobojcze (wykaz produktów biobójczych cz. I).

Szare pola z lewej to podkład epoksydowy.

 

Po siedmiu miesiącach w wodzie już go nie widać.

Zdjęcia zamieszczone powyżej przedstawiają panel z testu statycznego, w którym sprawdzano skuteczność farb Seajet 032 Professional, Seajet 035 Hard Racing oraz Seajet 037 Coastal. Na zdjęciu z lewej widzimy nowy panel przed zanurzeniem. Szare pola to miejsca pokryte tylko podkładem epoksydowym, kolejne – badanymi farbami w różnych wybarwieniach. Panele ustawiono w pionowych rzędach, ponieważ na porastanie wpływ ma także głębokość. Na prawym zdjęciu sfotografowano ten sam panel po siedmiu miesiącach w wodzie (został wyciągnięty i opłukany ze szlamu). Na polach nie pokrytych farbą przeciwporostową bujnie rozkwitło życie: można tam znaleźć liczne omułki, zielenice i brunatnice (glony), a nawet gąbki. Dodam, że panel nie pochodzi z ciepłych karaibskich wód, ale z naszego szczecińskiego jeziora Dąbie. Reasumując, przyglądajcie się uważnie wybranym przez was produktom, sprawdzajcie, czy farba została dopuszczona do obrotu, porównujcie ceny podobnych farb, sprawdzajcie też, jakie substancje czynne zawiera wasza farba i w jakiej ilości. Dopiero wtedy będziecie pewni, że wybraliście farbę skuteczną, o najlepszym stosunku jakości do ceny.

Paweł Ryżewski

Wiatr portal dla żeglarzy

Witamy na portalu Wiatr.pl

Zaloguj się i odkryj nowe możliwości