ZŁOTO TRZECI RAZ Z RZĘDU!
Marta Hlavaty trzeci raz z rzędu została mistrzynią świata w Formule Windsurfing.
W dwóch poprzednich imprezach mistrzowskich Marta wyprzedzała zawodniczkę z Australii Allison Shreeve. Tym razem drugie miejsce zajęła Francuzka Morane Demont.
Formuła Windsurfing to klasa, w na której żegluje się tylko przy silniejszych wiatrach, prawie zawsze w ślizgu. Na desce olimpijskiej RS:X, na której Marta będzie się przygotowywać do walki o igrzyska w Londynie, zawodnicy muszą rywalizować w każdych warunkach, również przy dwóch stopniach Beauforta. Poza tym RS:X to jedna deska i jeden żagiel. W Formule Windsurfing zawodnicy mają aż trzy pędniki. Każdy na inne warunki wietrzne. Największy żagiel ma aż 11 m kw. Dobrej klasy sprzęt do tej konkurencji kosztuje od 40 do 50 tys. zł.
Na swojej stronie internetowej Marta napisała: Ostatni dzień Mistrzostw Świata w Argentynie był dość stresujący, jednak nie ze względu na moje wyścigi…. W stawce kobiet sytuacja była jasna już po wczorajszym dniu. Musiałyśmy tylko popłynąć w wyścigu żeby nie dostać DND, czyli dyskwalifikacji nie do odrzucenia. Zdobyłam trzeci z rzędu tytuł Mistrzyni Świata!! Ogromnie się cieszę. Stres ostatniego dnia przekierowałam na wyścig brata, który ścigał się o brązowy medal. Nerwowa była końcówka w ekipie męskiej. Złoto i srebro były już pewne wczoraj, Mistrzem Świata 2010 został Antoine Albeau a drugie miejsce dla Brazylijczyka Paulo de Reis. Najbardziej pasjonująca była walka o brązowy medal, toczyła się między Pawłem Hlavaty, Rossem Williamsem, których różnił tylko jeden punkt, zaraz za nimi był Casper Bouman i Steve Allen, z różnicą 5 i 6 pkt. Tak sobie myślę, że często bardziej denerwuję się wyścigami brata niż swoimi. Po bardzo zaciętej walce na wodzie zawody we flocie męskiej zakończyły się następująco:
1. Anotine Albeau
2. Paulo Dos Reis
3. Ross Williams
4. Casper Bouman
5. Paweł Hlavaty
6. Steve Allen
7. Przemek Miarczyński
11. Wojtek Brzozowski
Kobiety
Srebro przypadło Morane Demont z Martiniqui startującej w barwach Francji, muszę przyznać, że bardzo młoda 16 letnia Moranre radzi sobie naprawdę świetnie! Na trzeciej pozycji uplasowała się zawodniczka na codzień ścigająca się w olimpijskiej klasie RSX, Farrah Hall.
Mi udało się wygrać Mistrzostwa Świata w Formule Windsurfing poraz trzeci. Dziękuję moim sponsorom Starboard, MauiSails, Sieplywa.pl, EnergySports i Polskiemu Związkowi Żeglarskiemu za ogromne wsparcie. Zabrakło w tym roku paru dobrych zawodniczek na starcie, ale mam nadzieję, że w najbliższych latach więcej dziewczyn przekona się do Formuły Windsurfing i będzie nas więcej w damskiej flocie. Może więcej dziewczyn z RSXa zmotywuje się do tej części windsurfingu, byłoby wesoło. Zachęcam wszystkie dziewczyny, jest to naprawdę dobra zabawa i ciekawa część windsurfingu.
Wyniki:
1. Marta Hlavaty
2. Morane Demont
3. Farrah Hall
4. Femke Van der Valk
Marta Hlavaty POL 111
KLUB: Sopocki Klub Żeglarski
ULUBIONA PLAŻA: Łeba
PODRÓŻ MARZEŃ: Hawaje
MOTTO: „chcesz być szczęśliwa?… bądź!”
HOBBY: snowboard, kitesurfing, tenis, taniec, MotoCross