Magazyn Wiatr - portal żeglarzy i pasjonatów sportów wodnych

Co powinien mieć żeglarski zegarek?

  • Mateusz Jabłoński, OR
  • czwartek, 30 września 2010

Elektronika atakuje nas ze wszystkich stron. W telefonach komórkowych mamy aparaty fotograficzne, kamery, nawigacje, kalendarze i oczywiście timery. Zatem po co nam dziś tradycyjne czasomierze z tarczą i wskazówkami?

Po pierwsze, zegarki noszone na ręce są jak rowery – nigdy nie wyjdą z mody. Choćby nie wiadomo jakie cuda i maszyny człowiek jeszcze wymyślił. Po drugie, dobry zegarek jest atrybutem sportowego stylu życia. Można by nawet zaryzykować stwierdzenie: „pokaż mi swój zegarek, a powiem Ci kim jesteś”. Na przykład Nautica BFD 100 (na zdjęciu) ma bardzo drapieżny, sportowy charakter. Podkreśla go duża koperta ze stali szlachetnej z czarną powłoką oraz czarny cyferblat połączony z pomarańczowymi akcentami. Właściciel takiego zegarka raczej nie będzie leniwym domatorem śledzącym seriale.

Po czym jeszcze rozpoznać dobry zegarek dla żeglarza? Przede wszystkim musi być wodoszczelny. Ta wodoszczelność powinna być nie mniejsza, niż 100M. Co to znaczy? Z takim zegarkiem można nawet zanurkować, ale tylko na małej głębokości. Symbol 50M oznacza, że nasz zegarek powinien przetrwać pływanie, na przykład w basenie. Symbol 30M mówi nam, że zegarek jest jedynie odporny na zachlapanie, na przykład podczas mycia rąk. Zegarki z oznaczeniami M200 lub M300 to już profesjonalne urządzenia do nurkowania.

Ciśnienie maksymalne podane na tarczy lub deklu jest wynikiem testu ciśnieniowego. Test ten jest wykonany w warunkach ciśnienia statycznego. Oznacza to, że zegarek przebywa nieruchomo w komorze ciśnień i poddany zostaje działaniu ciśnienia odpowiedniego do jego wodoszczelności. Gwarancją wodoszczelności żeglarskiego zegarka jest zakręcana koronka i zakręcany dekiel, który uniemożliwia zalanie.

Szukając zegarka dla żeglarza, zapytajcie sprzedawcę o szkło. Powinno być hesalitowe lub mineralne, czyli bardziej elastyczne i odporne na uderzenia, ale też bardziej podatne na zarysowania. Sprawdźcie z czego jest wykonany pasek. Raczej powinien być zrobiony z gumy lub innego tworzywa odpornego na słońce i wodę. Dobrze, gdy zegarek posiada funkcję timera regatowego, który odmierzy czas do startu i poinformuje sternika sygnałem dźwiękowym.

Żeglarzowi przyda się obrotowy pierścień. Dzięki niemu można zmierzyć czas z dokładnością do jednej minuty, bez konieczności zapamiętywania początku pomiaru. Na przykład nurkując z jachtu zabieramy pod wodę butlę z tlenem, który wystarczy nam na 15 minut. Obracając pierścień zerujemy go równo ze wskazówką minutową. Później wystarczy jeden rzut oka, aby szybko stwierdzić, że te 15 minut właśnie upływa i należy się wynurzyć.

Zwracajcie też uwagę na mechanizmy. Raczej stosuję się mechanizmy kwarcowe z odczytem cyfrowym (zegarki elektroniczne) lub z odczytem analogowym (zegarki wskazówkowe). Często stosowane są także odczyty mieszane.

Wiatr portal dla żeglarzy

Witamy na portalu Wiatr.pl

Zaloguj się i odkryj nowe możliwości