Oshee World Expedition. Wyprawa żeglarzy, podróżników i pasjonatów sportów ekstremalnych

Pierwsze mile morskie już za rufą.

Rozpoczął się okołoziemski rejs Oshee World Expedition. Na pokładzie jachtu „Oshee” wyruszyła załoga: Magda Bielecka, Marta Machej, Błażej Gładysz, Tomasz Żak, Michał Grygiel i Łukasz Kaźmierczak. We wtorek 19 czerwca jacht zawinął do Klintholm na duńskiej wyspie Møn. POZYCJA JACHTU.

Przygotowywali się wiele lat. Pomimo licznych trudności, a nawet przesunięcia pierwszego terminu wypłynięcia, dziś mówią, że nic lepszego nie mogło ich spotkać. Jacht w tym czasie zyskał, a załoga została wzmocniona o ludzi, którzy stworzyli zespół – jak mówią – nie do zatrzymania. Podczas ekspedycji dotrą na wszystkie oceany i kontynenty – podróżując w powietrzu, na ziemi, na wodzie i pod wodą. Na pokład zabrali wyposażenie eksploracyjne oraz sprzęt do sportów ekstremalnych (trekkingu, wspinaczki wysokogórskiej, nurkowania, freedivingu, kitesurfingu i paralotniarstwa). Zmieścili też cztery rowery, dwa kajaki, deski surfingowe oraz deski SUP.

Załoga chce inspirować do działania, zobaczyć miejsca ginącego świata, budować świadomość odpowiedzialności za planetę oraz przekonywać do otwartości na ludzi i inne kultury. Będą o tym opowiadać w filmach i fotografiach (na pokładzie są Marta Bielecka – fotograf oraz Tomek Żak – filmowiec, montażysta i operator).

Oshee World Expedition popłynie wzdłuż północnych i zachodnich wybrzeży kontynentalnej Europy. Europejski etap wyprawy zakończy się w Cieśninie Gibraltarskiej. W lipcu załoga dotrze do Afryki. W planach jest nie tylko zwiedzanie marokańskiego wybrzeża, ale też wypad na ląd, w rejony górskie. Następnie będą Madera i Wyspy Kanaryjskie, gdzie uczestnicy chcą podziwiać bogactwo przyrody i oddawać się sportowym pasjom. Później przyjdzie czas na Saharę Zachodnią, skalistą Mauretanię i Gambię. Ostatnim przystankiem w Afryce będą Wyspy Zielonego Przylądka, skąd na przełomie października i listopada załoga zrobi skok przez Atlantyk do Brazylii, wprost na archipelag Fernando de Noronha znajdujący się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Później pożeglują do Urugwaju i Argentyny – na eksploracji tych krajów spędzą ostatni kwartał 2018 roku. Nowy Rok powitają w Buenos Aires lub na Ziemi Ognistej, by później okrążyć przylądek Horn i po miesięcznym odpoczynku przepłynąć Cieśninę Drake’a i dopłynąć do Arktyki. Tam odwiedzą polską stację polarną.

W marcu 2019 roku, po ponownym przejściu na zachodnie wybrzeże, wyruszą na północ – wzdłuż wybrzeży Chile, gdzie zaatakują Aconcaguę, szczyt o wysokości prawie 7000 m.n.p.m. Stamtąd skręcą na zachód, w kierunku egzotycznych wysp południowego Pacyfiku. Dalej wyruszą w kierunku Nowej Zelandii i Australii. A to jeszcze nie koniec podróży. Wyprawa zaplanowana jest na trzy i pół roku.

Poczynania podróżników możemy śledzić na stronie www.osheeworldexpedition.com oraz w mediach społecznościowych.