Magazyn Wiatr - portal żeglarzy i pasjonatów sportów wodnych

Gutek dogania lidera Velux 5 Oceans!

  • Krzysztof Olejnik, Wiatr
  • piątek, 5 listopada 2010

W ciągu ostatniej doby Zbigniew „Gutek” Gutkowski nadrobił ponad 100 mil morskich ze swojej straty do wciąż prowadzącego Brada Van Liewa. Odległość między nimi zmalała tym samym do 22 mil, czyli zaledwie godziny żeglugi w dobrych warunkach wiatrowych.

Oto, co mówi dziś o swoim bezpośrednim rywalu Amerykanin: „Gutek naprawdę jest świetny. Skąd się ten facet wziął, do diabła?! Bardzo dobrze mieć za plecami takiego rywala, który naprawdę walczy o każdą milę. Nie wiem, czy taka walka będzie trwała na wszystkich odcinkach, ale mam nadzieję, że żaden z nas przez to nie uszkodzi swojej łódki. On naprawdę dociska pedał cały czas, i to jest fantastyczne. Ma starszy jacht, ale świetnie przygotowany, mający na koncie zwycięstwo w Vendée Globe, więc nie żaden łach. Nasza rywalizacja naprawdę mi się podoba. Liczę jednak na to, że będę w porcie pierwszy.”  

Ostatnie dni były dla Pingwina wyjątkowo trudne. W ciągu ostatniej doby wcale nie spał, starając się nie dopuścić do zmniejszenia dystansu do zbliżającego się coraz szybciej Polaka. Wczoraj przez większość dnia wstrzymywał go słaby i zmienny wiatr. Układ wyżowy, z którym Brad walczy musząc go omijać, pozwala Gutkowi przejść bokiem. „Teraz mam na kursie Cape Horn a nie Cape Town!” – mówił Brad. „Oznacza to, że Gutek będzie w stanie płynąć do przodu szybciej i lepszym kursem. Ale to są właśnie regaty!” – dodał. Warunki z jakimi żeglarze mają obecnie do czynienia są podobne do tych w okolicach równika – zmienne wiatry ze wszystkich możliwych kierunków o różnej sile, co zmusza do nieustannych zmian żagli i ciągłej analizy pogody.

O czym myśli samotny żeglarz po trzech tygodniach rejsu? „Standardowo, piwo, hamburger i żona!” – bez wahania mówi Van Liew. „Tęsknię bardzo za dzieciakami i rodziną, ale muszę przyznać, że świetnie się tu bawię. Poprzednie regaty nie sprawiały mi tyle przyjemności, byłem bardziej skupiony na osiągnięciu celu. Teraz bardziej cieszy mnie sama możliwość żeglowania na fantastycznej łodzi oraz współzawodnictwo ze świetnym rywalem” – uzupełnia.

Więcej informacji na temat wyścigu oraz pozostałych zawodników na stronie www.velux5oceans.com, również po polsku. Kolejność zawodników w dn. 05.11.2010 na godzinę 12.00 czasu UTC:

Sternik

odległość do mety (Mm)

odległość do lidera (Mm)

ostatni przelot dobowy (Mm)

średnia prędkość (węzły) 

Brad Van Liew

(Le Pingoiun)

2621

0

53.1

2.2

Gutek

(Operon Racing)

2643.2

22

172.5

7.2

Derek Hatfield

(Active House)

3082

461

160.9

6.7

Chris Stanmore-Major (Spartan)

3359.6

738.6

149.1

6.2

Christophe Bullens

(5 Oceans of Smiles)

5064.8

2443.8

110.2

4.6

 

 

http://www.velux5oceans.com/?L=2

Zapraszamy na www.velux5oceans.com

Dołącz do nas na  twitter.com/velux5oceans

Dołącz do nas na www.facebook.com/Velux5Oceans

Oglądaj nas na Youtube www.youtube.com/velux5oceans2010

 

Regaty VELUX 5 OCEANS – The Ultimate Solo Challenge

Regaty VELUX 5 OCEANS są największym indywidualnym wyzwaniem w żeglarstwie. Już ponad 500 osób znalazło się w przestrzeni kosmicznej, a wciąż mniej niż 180 samotnie opłynęło świat. VELUX 5 OCEANS to cykl pięciu odcinków wymagających wyjątkowej odporności na stres, składających się na maraton dookoła kuli ziemskiej o długości 30 tysięcy mil morskich. Regaty, organizowane co cztery lata od 1982 r., były początkiem kariery dla kilku najlepszych żeglarzy świata. VELUX 5 OCEANS to nie tylko najdłuższy, ale również najstarszy rejs dookoła świata. VELUX 5 OCEANS wyznacza nowe trendy w zawodach regatowych wprowadzając w tym roku klasę Eco 60, która jest symbolem oszczędności, dostępności i szacunku dla środowiska.

www.velux5oceans.com

Wiatr portal dla żeglarzy

Witamy na portalu Wiatr.pl

Zaloguj się i odkryj nowe możliwości