Webasto na każdą okazję. Nie tylko dla armatorów, czyli porady eksperta w sprawie jachtowego ogrzewania
Kto pyta, nie błądzi. W poprzednim sezonie, przemierzając bałtyckie szlaki, cumując w portach i sprzątając jacht późną jesienią, zarzucaliśmy pytaniami Łukasza Jabłońskiego ze szczecińskiej firmy M-Service Centrum Klimatu, fachowca od jachtowych systemów grzewczych i klimatyzacyjnych. Dla żeglarzy mocno obeznanych z pokładowymi instalacjami, niektóre podejmowane zagadnienia mogą się wydawać banalne, ale ponieważ nie ma głupich pytań… postanowiliśmy podsumować nasze portowe dyskusje i podzielić się z wami zdobytym doświadczeniem.
Magazyn „Wiatr”: Czy z ogrzewania Webasto możemy bezpiecznie korzystać podczas żeglugi?
Łukasz Jabłoński: Oczywiście, między innymi po to montujemy te instalacje na pokładach. Trzeba jednak przypomnieć, że piec grzewczy powinien być prawidłowo zamontowany – dotyczy to przede wszystkim jednostek żaglowych, które pływają w przechyłach, raz prawym halsem, raz lewym. Na takich łodziach urządzenie powinno być zamontowane wzdłuż osi jachtu. Gdybyśmy je ustawili prostopadle, wówczas na jednym z halsów piec traciłby warunki do spalania mieszanki paliwowo-powietrznej i z pewnością by się wyłączał. Na jachtach motorowych dopuszczamy ustawienie pieca w pozycji prostopadłej do osi kadłuba, ale jeśli warunki techniczne pozwalają, także tu zalecamy montaż wzdłużny. Szczególnie na mniejszych jednostkach, które są bardziej podatne na działanie fal morskich
Cały artykuł na łamach magazynu „Wiatr” – LINK